Maciej Grzywaczewski opublikował ponownie na YT (po kilku problemach z ta platformą) poprawioną wersje swojego świetnego materiału ilustrującego neony w polskim filmie fabularnym z lat 70. i 80. XX wieku. Oto co na temat dokumentu pisze sam autor:
„Ten około 7 minutowy mix kadrów został stworzony na potrzeby prelekcji o tytule „Motyw neonowy w polskim filmie”, który był edukacyjną częścią trwającej do 7 czerwca 2015 r. wystawy „Nocny Poznań w blasku neonów”. Kompilacja neonowych ujęć jest niejako rozszerzeniem artykułu „Neony w filmie”, gdzie pokrótce omówiłem 10 polskich produkcji z reklamami świetlnymi w tle. W kompilacji skupiłem się na polskich filmach fabularnych, które zostały wyprodukowane w wersji kolorowej oraz na scenach nocnych. Wiadomo, że to właśnie wieczorem i nocą neony w pełni oddają swój klimat. Oczywistym jest, że nie są to wszystkie filmy rodzimej produkcji z neonami w tle.
Wykorzystane fragmenty filmów zostały zrealizowane w latach 1971-1994 dokumentując ówczesny krajobraz polskich miast. Ich plenerami były przede wszystkim: Warszawa, Wrocław, Łódź, Poznań, miasta konurbacji Górnośląskiej czy beskidzkie Ujsoły czy Sopot. Prawdopodobnie jedynym neonem, który został zainstalowany ramach scenografii do filmu był „Hotel Max” z „Psów” Władysława Pasikowskiego. Hotel „zagrał” istniejący do dziś budynek Politechniki Łódzkiej. Zdecydowanej większości „filmowych” neonów już nie ma, pozostały nieliczne, często jedynie w formie metalowego szkieletu.”
Maciej Grzywaczewski, Neony w polskim filmie – wybrane sceny.
Więcej można przeczytać na stronie internetowej autora. Niestety żaden krakowski neon nie pojawia się w dokumencie, szkoda. Plany filmów fabularnych omijały Kraków, może jest szansa, że któryś krakowski neon został uwieczniony na jakimś filmie dokumentalnym? Jedynym znanym filmem fabularnym, w którym udział biorą krakowskie neony jest pierwszy odcinek serialu „Podróż za jeden uśmiech” o czym był wpis dwa miesiące temu.
[P.B.]